Były wojskowy wypchnął żonę z balkonu

5 miesięcy temu

53-letni mieszkaniec Giżycka został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Zarzuca mu się próbę zabójstwa swojej żony, bo ta chciała od niego odejść.

Został zatrzymany przez policję bezpośrednio na miejscu zdarzenia, a za swoje działania może być skazany na karę dożywotniego pozbawienia wolności.

Zdarzenie miało miejsce w czwartek, 04.04.2024 roku. Około godziny 11:00 policja otrzymała zgłoszenie o kobiecie, która wypadła z balkonu w jednym z osiedli w Giżycku. Na miejsce przybyli funkcjonariusze, którzy znaleźli ranną kobietę leżącą przed blokiem.

Pierwszy z patroli udzielił jej pierwszej pomocy, natomiast drugi zespół funkcjonariuszy zatrzymał mężczyznę w jednym z mieszkań, który mógł być zaangażowany w incydent. Podejrzany również otrzymał pomoc przedmedyczną z powodu odniesionych obrażeń.

Z informacji jakie posiadamy jego żona miała rany w okolicy szyi i biodra zadane najprawdopodobniej dzięki noża, kobieta chciała od niego odejść i wtedy wpadł w szał.

Chwycił za nóż i zaczął zadawać ciosy, partnerka uciekła na balkon, ale niestety wyszedł za nią i przerzucił przez barierki, spadła z 3 piętra. Kobieta została przewieziona do szpitala gdzie lekarze rozpoczęli walkę o jej życie.

Pod kierownictwem prokuratury policja przeprowadziła działania mające na celu dokładne wyjaśnienie okoliczności tego zdarzenia.

Na podstawie zebranych dowodów, w tym zeznań świadków, mężczyźnie przedstawiono zarzuty próby zabójstwa. Giżycki sąd zadecydował o zastosowaniu wobec niego tymczasowego aresztowania.

Idź do oryginalnego materiału