Prokuratura Rejonowa w Lubaniu wszczęła śledztwo w sprawie przeciwko 58-letniemu mieszkańcowi Lubania, podejrzanemu o usiłowanie zabójstwa.
Do dramatycznego zdarzenia doszło w niedzielę, 31 sierpnia br., w godzinach wieczornych na terenie Lubania. Na jednym z parkingów przy sklepie policjanci ujawnili rannego 52-letniego mężczyznę z obrażeniami szyi. Poszkodowany, którego stan gwałtownie się pogarszał, został zaopatrzony przez funkcjonariuszy i osoby postronne, a następnie przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Trafił do szpitala z obrażeniami zagrażającymi jego życiu.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, iż wcześniej doszło do kłótni pomiędzy dwoma mieszkańcami Lubania. Do sporu doszło w chwili, gdy pies należący do konkubiny jednego z mężczyzn zaatakował matkę pokrzywdzonego.
– Pomiędzy pokrzywdzonym, a sprawcą doszło do kłótni, podczas której pokrzywdzony wyjął pistolet na kulki i zaczął nim wymachiwać w kierunku atakującego psa, po czym wraz z matką oddalił się z miejsca zdarzenia – wyjaśnia Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, Ewa Węglarowicz-Makowska.
Kilka chwil później 58-letni Mieczysław Ł. wrócił do swojego mieszkania, skąd zabrał broń pneumatyczną. Zauważywszy pokrzywdzonego i jego matkę w rejonie sklepu Dino, oddał strzał w kierunku mężczyzny, raniąc go w dolną część szyi.
– Policjanci zajęli się zabezpieczeniem terenu, ustalaniem okoliczności i szukaniem sprawcy zdarzenia. Sprawca przestępstwa został zatrzymany bardzo gwałtownie i trafił do policyjnego aresztu. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy – poinformowała podkom. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń z Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu.
Po doprowadzeniu do Prokuratury Rejonowej w Lubaniu 58-latek usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa, czynu z art. 13 §1 kk w zw. z art. 148 §1 kk.
Podejrzany przyznał się do oddania w kierunku pokrzywdzonego strzału z broni pneumatycznej, jednak stanowczo zaprzeczył, aby zamierzał go pozbawić życia – podkreśliła prok. Węglarowicz-Makowska.
Na wniosek Policji i Prokuratury Sąd Rejonowy w Lubaniu zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Za usiłowanie zabójstwa grozi mu kara choćby dożywotniego pozbawienia wolności.