
Betssy Chávez podczas konferencji prasowej w Limie w 2022 roku.
Peruwiański sąd zdecydował, iż Betssy Chávez, była premier oskarżona o współudział w próbie zamachu stanu w grudniu 2022 roku, spędzi pięć miesięcy w areszcie. Nakaz aresztowania ma obowiązywać zarówno w Peru, jak i za granicą.
Chávez ukrywa się od 2 listopada w ambasadzie Meksyku w Limie, gdzie otrzymała azyl. Decyzja Meksyku doprowadziła do gwałtownego pogorszenia relacji między oboma krajami, które wcześniej przez dwieście lat nie notowały poważniejszych konfliktów.
Źródłem napięć był kryzys polityczny z 2022 roku. Ówczesny prezydent Pedro Castillo próbował rozwiązać Kongres i przejąć pełnię władzy, łamiąc konstytucję. Wojsko odmówiło mu poparcia, a parlament usunął go ze stanowiska za „moralną niezdolność do rządzenia”. Rodzina Castillo otrzymała azyl w Meksyku, który jednocześnie nie uznał nowej prezydentki Peru, Diny Boluarte.
W kolejnych latach relacje między państwami uległy dalszemu pogorszeniu. Meksyk wprowadził obowiązek wizowy dla obywateli Peru, a peruwiański Kongres nakazał opuszczenie kraju prezydentowi Meksyku Andrésowi Manuelowi Lópezowi Obradorowi oraz ówczesnej burmistrz stolicy, Claudii Sheinbaum. Z Peru wydalono także szefową meksykańskiej placówki dyplomatycznej, Karlę Ornelas.
Chávez oczekuje w ambasadzie na zgodę na bezpieczny wyjazd do Meksyku. Rząd prezydenta Jose Jeryego sprzeciwia się jej wydaleniu, argumentując, iż nie jest więźniem politycznym i powinna stanąć przed sądem. Władze czekają na reakcję innych państw regionu.
Była premier spędziła już ponad dwa lata w więzieniu, skąd zwolnił ją we wrześniu Trybunał Konstytucyjny. Prowadziła protest głodowy w związku z warunkami odbywania kary. W piątek, jako 36-latka i była minister pracy oraz kultury, ponownie trafiła do aresztu.
Sędzia uzasadnił decyzję tym, iż Chávez nie stawiła się na wezwania sądowe i nie dopełniła formalności biometrycznych. Uznano, iż istnieje realne ryzyko jej ucieczki.
Część polityków żąda, by rząd zmusił Chávez do opuszczenia ambasady Meksyku. Lady Camones, szefowa Komisji Oskarżeń Konstytucyjnych, wezwała do „uszanowania suwerenności państwa” i zasugerowała możliwość użycia siły, nawiązując do głośnego szturmu sił Ekwadoru na ambasadę Meksyku w Quito w 2024 r.
Premier Ernesto Álvarez odrzucił ten scenariusz, podkreślając, iż Peru respektuje prawo międzynarodowe. Zapowiedział jednak złożenie skargi na Meksyk za ingerencję w sprawy wewnętrzne Peru.
Prokuratura domaga się dla Chávez 25 lat więzienia za zbrodnię buntu. Kara mogłaby być niższa, jeżeli zostałaby skazana jedynie za spiskowanie. Podczas ostatniego przesłuchania Pedro Castillo zeznał, iż była premier nie uczestniczyła w próbie zamachu stanu. Niezależnie od tego Kongres zdążył już zatwierdzić zakaz pełnienia przez nią funkcji publicznych przez 10 lat — decyzja czeka na ostateczne głosowanie.
Tymczasem policja wzmocniła ochronę ambasady Meksyku w Limie. Media oczekują na kolejne kroki obu rządów.

![Ślubowanie kadetów i nowa strzelnica w Zespole Szkół numer 5 w Rybniku [FOTO]](https://www.naszrybnik.com/photos/176393477557-908806-.jpg)











English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·