Był zagrożeniem na drodze. Za dodatkowe kilogramy słono zapłacił

4 godzin temu
Zdjęcie: Przeładowany bus zatrzymany przez gostyńską policję w Pępowie | foto KPP w Gostyniu


Istotne zagrożenie na drodze stwarzają nie tylko nietrzeźwi kierowcy czy ci, kórzy mają "ciężką nogę". Stanowi je również każdy ciężar przekraczający dopuszczalną masę ładunku. Przeciążony pojazd trudniej się prowadzi, jego bezwładność jest większa, droga hamowania się wydłuża a w sytuacji awaryjnej trudniej go opanować. Do tego dodać należy szybsze zużywanie się elementów auta i coraz bardziej dotkliwe kary. Niestety, wciąż powszechną praktyką na rynku transportowym jest ładowanie większej wagi towarów, niż jest to dopuszczalne

Gostyńscy policjanci z wydziału ruchu drogowego zatrzymali ostatnio pojazd do przewozu ładunków, zarejestrowany jako tzw. bus towarowy o dopuszczalnej masie całkowitej 3,5 tony, ważył ponad 5,5 tony. W takim stanie nie mógł dalej jechać.

Funkcjinariusze z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu prowadzili kontrolę pojazdów w Pępowie na ul. Dworcowej. Ich uwagę zwrócił bus towarowy. Według ich przypiuszczeń mógł być przeładowany.

Po zatrzymaniu "dostawczak" został zważony na stanowisku do ważenia pojazdów.

Okazało się, iż pojazd, którego dopuszczalna masa całkowita wynosi 3 500 kg, przewoził towary spożywcze ważące 5 580 kg. Oznacza to, iż bus był przeładowany o ponad 2 tony - podkreśla kom. Monika Curyk, oficer prasowa KPP w Gostyniu.

W takiej sytuacji policjanci nie mogli zezwolić na dalsza jazdę, ponieważ samochód stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

29-letni kierowca został zobligowany do rozładowania nadwyżki przewożonych towarów.

Poza tym prowadzący Iveco mieszkaniec Lubonia, został ukarany mandatem karnym w wysokości 2000 zł za poruszanie się po drogach pojazdem o przekroczonej dopuszczalnej masie całkowitej oraz dopuszczalnej ładowności.

Idź do oryginalnego materiału