„Szpeci okolicę, a mógłby ją upiększać”
Budynek, który przed wojną pełnił funkcję ratusza, od dekad popada w ruinę. Ostatnio był siedzibą policji, ale od lat stoi pusty i niszczeje. Co roku wygląda coraz gorzej, a brak działań staje się coraz bardziej widoczny dla mieszkańców.
– To jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w Gorzowie. Od lat szpeci okolicę, zamiast ją upiększać – komentuje radny Jerzy Synowiec z Platformy Obywatelskiej. – Mieszkańcy pytają, czy miasto ma w ogóle realny plan co do tej nieruchomości i sąsiednich budynków po dawnych policyjnych warsztatach – dodaje.
Radny nie jest jedyny, który zwraca uwagę na problem. Budynek przy Obotryckiej znajduje się tuż przy urzędzie miasta i w samym centrum Gorzowa. Dlatego też temat jego remontu jest wielokrotnie poruszany przez samych gorzowian.
Zamiast remontu będzie tylko zabezpieczenie dachu
Co na to miasto? Zamiast przebudowy – plan minimum. Prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki w odpowiedzi na pytania radnego przyznał, iż na razie nie ma mowy o jakiejkolwiek modernizacji.
– W bieżącym roku zaplanowano jedynie zabezpieczenie dachu budynku, aby utrzymać jego stan techniczny – informuje prezydent. Miasto złożyło wniosek o dofinansowanie tych prac do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu „Ochrona Zabytków 2025”.
Sam budynek – wpisany do rejestru zabytków – jest pod stałym nadzorem Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i corocznie poddawany kontroli. Obiekt jest też zabezpieczony przed dostępem osób postronnych. To jednak nie zmienia faktu, iż w ciągu 9 lat nie zrealizowano żadnej z pierwotnych zapowiedzi.
Na sąsiedniej działce: malowanie bram i remont dachu
Sąsiedni teren, przy ul. Herberta 2, również był wskazywany jako obszar do uporządkowania. To tam znajdują się dawne budynki warsztatowe i garaże, które dziś wykorzystuje m.in. Straż Miejska i Wydział Zarządzania Kryzysowego.
Miasto zapowiada, iż w tym roku planowana jest przebudowa dachu części garażowej oraz odświeżenie elewacji i bram garażowych. Jak zaznacza prezydent, działania te mają poprawić estetykę obiektu. Na razie nie mówi się o szerszym planie zagospodarowania tego miejsca.
Co dalej z dawnym ratuszem?
Na razie miasto informuje, iż „prowadzi analizy dotyczące przyszłego zagospodarowania budynku przy Obotryckiej” i chce „przywrócić mu funkcję użyteczności publicznej z poszanowaniem jego historycznego charakteru”. Co to oznacza? Nie wiadomo. Konkretów brak.
Mieszkańcy, którzy przez lata słyszeli o planach remontu, dziś tracą zaufanie. – Najpierw obiecywano nowy ratusz, potem czekano na środki, teraz tylko łatają dach. Może za kilka lat znowu pokażą wizualizacje – mówi jedna z mieszkanek z okolicy.
{poll_227}