Brzescy saperzy świętują swoje 80-lecie

1 miesiąc temu

Z tej okazji na brzeskim rynku miał miejsce uroczysty apel z wręczeniem odznaczeń i wyróżnień, a także defiladą oraz piknikiem z pokazem wojskowego sprzętu.

– Saperzy kojarzą się głównie z bombami i wybuchami, ale to zaledwie jedna z naszych profesji – mówi kpt. Paweł Romek z 1. Pułku Saperów w Brzegu. – W pułku zajmujemy się również przeprawami czy fortyfikacjami, a także minowaniem i rozminowaniem oraz zwalczaniem klęsk żywiołowych. W nasze najważniejsze święta staramy się świętować z brzeską społecznością. Dlatego na rynku można zobaczyć sprzęt, którego na co dzień używamy w naszej jednostce.

– Dzieci weszły na czołg, także atrakcje dla nich są – mówi pani Olga z Brzegu. – Odkąd tu mieszkam, od 72. roku wojsko było tu cały czas. Chodzimy choćby do kościoła garnizonowego. Wnoszą tu tyle ducha patriotyzmu. Bardzo się cieszymy, iż są. Jak była powódź, to ile było pomocy z ich strony. To ciężkie do wyobrażenia, iż nagle by ich zabrakło – przypomina pani Maria.

– Służyłem tu w Brzegu w „Saperach”. Budowaliśmy przeprawy mostowe, przesmyki, do tego było szkolenie z obchodzeniem się z materiałami wybuchowymi. Człowiek jest z tym zaznajomiony – przyznaje Zdzisław Opala, z Goli pod Brzegiem.

– Saperzy dbają o Brzeg i nasze bezpieczeństwo, jak są niewybuchy i niewypały, to saperzy wyjeżdżają. Bardzo dużo pływali też w trakcie powodzi. Syn już wtedy był w jednostce – mówią Teresa Auguścik i Bogumiła Morawińska.

2 sierpnia 1944 roku, to data chrztu bojowego jednostki. Z okazji 80-lecia jednostki przy ul. Piastowskiej ma stanąć pomnik poświęcony pamięci brzeskich saperów.

kpt. Paweł Romek, brzeżanki, Zdzisław Opala, Teresa Auguścik i Bogumiła Morawińska: