Trzy miesiące w tymczasowym areszcie spędzi 34-latek, który pod koniec sierpnia brutalnie pobił znajomego, żądając spłaty długu.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynikało, iż od kilku dni do 39-letniego mieszkańca gminy Goraj przyjeżdżał 34-latek, który, grożąc pozbawieniem życia i spaleniem domu, żądał spłaty długu. Mężczyzna był również agresywny, uderzał i kopał poszkodowanego. 39-latek jednak nie powiadomił o tym fakcie policjantów.
CZYTAJ: Czołgi na lubelskich drogach. „Żelazny Obrońca” w pełni [ZDJĘCIA]
Ostatecznie 34-latek wyłamał drzwi i wdarł się do budynku i bardzo brutalnie pobił ofiarę. Ponadto zniszczył urządzenia elektronicznie oraz zabrał kamerę monitoringu. Po pobiciu oddalił się, pozostawiając poważnie rannego mężczyznę bez pomocy. Pobitego odnalazł jeden ze znajomych.
39-latek został zatrzymany przez policjantów, usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała, wymuszenia rozbójniczego oraz zakłócenia miru domowego. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Za popełnione czyny grozi mu kara choćby 10 lat pozbawienia wolności.
TSpi / opr. WM
Fot. i film: KPP Biłgoraj