Prokuratura Rejonowa w Gdańsku prowadzi śledztwo w sprawie brutalnego zdarzenia w salonie gier „777” na Przeróbce. Rafał A. i Krystian D., zatrzymani w związku z pobiciem, usłyszeli zarzuty, które mogą skutkować wieloletnimi wyrokami. Prokurator Mariusz Duszyński podkreśla, iż sprawa ma charakter rozwojowy.
Brutalny atak w salonie „777”
29 grudnia 2024 roku w Gdańsku doszło do szokującego zdarzenia w punkcie gier „777”. Według informacji przekazanych przez prok. Mariusza Duszyńskiego, sprawcy użyli maczet, topora oraz gazu łzawiącego.
Atak był na tyle poważny, iż kilka osób doznało ciężkich obrażeń zagrażających życiu. Już dzień później prokuratura wszczęła śledztwo z art. 159 Kodeksu karnego, dotyczącego pobicia z użyciem niebezpiecznych narzędzi.
Z portalem wbijamszpile.pl skontaktował się anonimowy informator, który opisał przebieg zajścia.
Wszystko zaczęło się po 21 na Siennickiej, tam na Przeróbce. Grupa 7-8 chłopaków, głównie lokalsi z Przeróbki, zaczęła robić rozróbę w punkcie gier. Najpierw poszło o nagabywanie Ukrainki, która tam pracowała. Dziewczyna zamknęła się w kiblu i od razu zadzwoniła po wsparcie. No i tu wchodzi polsko-gruzińska ekipa, która obstawia takie punkty w Gdańsku. A tego dnia zebrali chyba najmocniejszych – prawdziwych „żołnierzy”. Przyjechali zrobić porządek, co ciekawe, swoimi furami, bez ceregieli. W wyniku tej akcji poturbowanych zostało aż siedem osób. Jeden dostał takim ostrym sprzętem, iż ponoć przebili mu płuco, a innego przejechali po udzie i pośladku. Krótko mówiąc, konkretna jatka – opisuje nasz informator.
Zatrzymani usłyszeli poważne zarzuty
30 grudnia zatrzymano dwóch mężczyzn: 35-letniego Rafała A. i 38-letniego Krystiana D. Jak poinformował prok. Mariusz Duszyński, podejrzani usłyszeli różnorodne zarzuty.
Rafał A. został oskarżony o udział w obrocie znaczną ilością narkotyków (art. 56 ust. 1 i 3 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii). Krystian D. natomiast odpowie za posiadanie znacznej ilości środków odurzających oraz udział w pobiciu, które spowodowało ciężkie obrażenia.
W dniu 2 stycznia 2025 r. Na wniosek prokuratora, zastosował wobec obu podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. – dodał prokurator.
Sąd przychylił się do wniosku prokuratora.
Pytania o dalsze działania na Przeróbce
Zastanawiające jest dlaczego za pobicie zatrzymano tylko jednego mężczyznę. Drugi trafił za kraty tylko i wyłącznie za posiadanie narkotyków. Tymczasem obrażenia wskazują, iż Krystian D. działał niczym postać z filmów Marvela – Wolverine. Sam jeden ranił siedem osób?
Z wyjaśnienie przychodzi wspomniany już raz anonimowy informator.
Krystian D. to jedyny, którego rozpoznali, bo z całej tej polsko-gruzińskiej ekipy tylko on latał bez kominiarki. Reszta była obstukana jak należy. Policja i prokuratura niby wiedzą, o co chodzi, no i pewnie zgarnęli jeszcze Rafała A., ale co z tego, skoro poszkodowani nie są w stanie palcem wskazać, kto ich załatwił? Teraz pytanie, czy Krystian D. będzie miał twardy kark i nie sypnie reszty, czy może jednak dogada się z pokrzywdzonymi? Bo jakby tak nagle zaczęli wycofywać oskarżenia – może za jakieś zadośćuczynienie, odszkodowanie – to sytuacja zrobiłaby się ciekawa. Wtedy Krystian miałby szansę ugrać coś u sędziego – zdradza nasz informator.
Sprawa ma charakter rozwojowy
Śledztwo jest na wczesnym etapie. Możemy się spodziewać kolejnych zatrzymań – przekazał portalowi wbijamszpile.pl prok. Duszyński.
Prokuratura bada, czy zatrzymani byli powiązani z innymi przestępstwami, w tym z organizacjami przestępczymi.
Kontrola KAS w punkcie gier na Przeróbce
Pomorska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS) przeprowadziła czynności ujawniające nielegalną działalność na automatach do gier w lokalu na gdańskiej Przeróbce. Działania te miały związek z wcześniejszymi ustaleniami funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
30 grudnia 2024 roku funkcjonariusze KAS zidentyfikowali przypadki nielegalnego organizowania gier hazardowych, co stanowi naruszenie art. 107 § 1 Kodeksu karnego skarbowego – wyjaśniła Barbara Szalińska, główny specjalista Referatu Komunikacji Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.
Działania KAS nie były odosobnione. Jak wynika z informacji, kontrola była częścią większego planu śledczego, który rozpoczęły wcześniejsze działania funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. Kontrola na Przeróbce przebiegła spokojnie.
mn