Brutalne pobicie nad Zalewem Sosina. Ośmiu zatrzymanych – w akcji antyterroryści z Krakowa [WIDEO]

Wideo z zatrzymań budzi emocje. Antyterroryści z Krakowa i kryminalni z Jaworzna wkroczyli jednocześnie do kilku mieszkań. Zatrzymali ośmiu mężczyzn podejrzanych o brutalne pobicie nad Zalewem Sosina. Wszyscy trafili do aresztu.

Brutalna napaść nad wodą

Do ataku doszło 5 lipca 2025 roku, około godziny 21:40, w strefie wypoczynkowej przy Zalewie Sosina w Jaworznie.

Na ławce przy punktach gastronomicznych siedziało czterech mężczyzn z Chełmka. Spokojny wieczór przerwała grupa 8–10 napastników.

Zaczęło się od przewróconego napoju alkoholowego, a skończyło na brutalnym pobiciu. – „Gdy zwrócili uwagę, żeby sprawca odkupił napój, ten wraz z grupą rzucił się na nich z pięściami” – informują śledczy.

Dwóch poszkodowanych trafiło do szpitala. Jeden z nich doznał poważnego urazu nogi i może nie odzyskać pełnej sprawności. Drugi miał obrażenia głowy i nosa. Pozostali zdołali uciec.

Zatrzymania jak w filmie [WIDEO]

1 października 2025 roku o świcie kryminalni z Jaworzna, przy wsparciu Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Krakowie, przeprowadzili skoordynowaną akcję zatrzymań.

Do mieszkań podejrzanych wtargnęli funkcjonariusze w kominiarkach i z długą bronią. Wideo z tej akcji pokazuje dynamiczne wejścia i moment zatrzymań.

W ręce policjantów trafiło ośmiu mężczyzn w wieku od 21 do 44 lat. W czasie przeszukań zabezpieczono narkotyki i pieniądze – m.in. 3 gramy amfetaminy oraz 84 gramy marihuany i mefedronu.

Sympatycy śląskiego klubu piłkarskiego

Jak ustalili śledczy, zatrzymani to sympatycy jednego ze śląskich klubów piłkarskich. Podczas napaści działali publicznie, bez powodu, okazując rażące lekceważenie prawa.

Wszyscy usłyszeli zarzuty udziału w pobiciu o charakterze chuligańskim. Jeden z nich, 31-latek, odpowie również za inne pobicie – z 1 czerwca. Dwóch pozostałych ma dodatkowe zarzuty za posiadanie narkotyków.

Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu całej ósemki. Za udział w pobiciu, w którym ofiary doznały obrażeń trwających powyżej 7 dni, grozi kara do 5 lat więzienia. Jednak sąd może ją zaostrzyć z uwagi na chuligański charakter czynu.

Policja apeluje

Funkcjonariusze przypominają, iż przemoc i chuligaństwo nie pozostaną bezkarne.

– Każdy, kto dopuszcza się takich zachowań, musi liczyć się z konsekwencjami karnymi – podkreślają policjanci.

Apelują także o reagowanie na akty agresji. Anonimowe zgłoszenia można kierować przez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa lub dzwoniąc pod numer 112.