Brawurowa ucieczka zakończona zatrzymaniem. 25-latek z powiatu kieleckiego odpowie za szereg przestępstw

Nie zatrzymał się do policyjnej kontroli, uciekał przed funkcjonariuszami, był nietrzeźwy, pod wpływem narkotyków, a w jego aucie i mieszkaniu znaleziono nielegalne substancje. Tak zakończyła się policyjna interwencja wobec 25-letniego mieszkańca powiatu kieleckiego, który niedługo może odpowiedzieć za szereg przestępstw, za które grozi choćby do 5 lat więzienia. Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, przed południem, gdy policjanci z kieleckiej drogówki kontrolowali prędkość pojazdów na jednej z ulic w Bodzentynie. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło audi, które poruszało się z prędkością 83 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h.

- Po wydaniu sygnału do zatrzymania, kierowca początkowo zareagował, ale chwilę później gwałtownie ruszył, ignorując polecenia i podejmując ucieczkę. Rozpoczął się policyjny pościg, który zakończył się na jednej z posesji w Bodzentynie. Tam kierowca porzucił pojazd i próbował się oddalić. Mundurowi gwałtownie namierzyli i zatrzymali podejrzanego - poinformowała asp. Małgorzata Perkowska–Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

Okazał się nim 25-letni mieszkaniec powiatu kieleckiego. Przeprowadzone badanie trzeźwości wykazało, iż mężczyzna miał blisko 1 promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo test narkotykowy potwierdził obecność amfetaminy, a podczas przeszukania