W środę (14 października) po godzinie 21:00 w Szumince policjanci włodawskiej drogówki zatrzymali 29-letniego kierowcę toyoty. Mężczyzna pędził w obszarze zabudowanym z prędkością 110 km/h, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. To jednak nie był jedyny problem kierowcy.Jak informuje podkomisarz Elwira Tadyniewicz, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji we Włodawie: - Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, iż wobec mężczyzny został wystosowany wniosek o ponowne sprawdzenie kwalifikacji, bo przekroczył limit 24 punktów karnych."To oznacza, iż 29-latek, oprócz natychmiastowej utraty prawa jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym, stracił również uprawnienia z powodu nadmiernej liczby punktów karnych. System punktów karnych ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach i eliminację najbardziej nieodpowiedzialnych uczestników ruchu.Tego samego dnia policjanci ukarali także 42-latka z gminy Dorohusk, który pędził swoim citroenem z prędkością 126 km/h w terenie zabudowanym. Za popełnione wykroczenie kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktami, a także stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy.Policja przypomina, iż kierowcy posiadający uprawnienia dłużej niż rok mogą mieć maksymalnie 24 punkty karne. Przekroczenie tej dozwolonej liczby wiąże się z utratą prawa jazdy i koniecznością ponownego zdawania egzaminu. Każdy kierowca może sprawdzić stan swojego konta punktowego online przez profil zaufany na stronie gov.pl lub osobiście w najbliższej komendzie policji.Czytaj też: