Porzucone w lesie i na łące zbiorniki zawierają substancje nie tylko groźne dla ludzi i zwierząt, ale też dla środowiska. To prawdziwa bomba ekologiczna.
Śledztwo, prowadzone przez policję doprowadziło do zatrzymania dwóch osób i ujawnienia kolejnych miejsc nielegalnego składowania odpadów. Sprawa ma charakter rozwojowy, a skala zagrożenia wciąż nie została do końca oszacowana.
Inspektorzy Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu informację o podejrzanych substancjach ujawnionych na terenie gminy Stara Kamienica otrzymali we wtorek od funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Na miejscu okazało się, iż nie chodzi o pojedynczy pojemnik, a o całe nielegalne składowisko chemikaliów, ukryte na nieogrodzonej działce zlokalizowanej w sąsiedztwie lasu i łąk.
„W toku przeprowadzonych czynności stwierdzono, iż teren działki stanowi nieogrodzoną łąkę przeciętą pasmem drzew, przy których ujawniono 11 zamkniętych mauzerów, w tym 2 puste oraz 9 wypełnionych nieznaną substancją płynną. Mauzery były niezabezpieczone przed wpływem warunków atmosferycznych ani przed dostępem osób trzecich.” – wyjaśnia WIOŚ.
Brak jakiegokolwiek zabezpieczenia tych zbiorników stanowił bezpośrednie zagrożenie zarówno dla środowiska naturalnego, jak i mieszkańców pobliskich miejscowości. W przypadku przeniknięcia zawartości do gleby czy wód gruntowych, skutki mogłyby być katastrofalne i trudne do odwrócenia.
„Jeden z ujawnionych mauzerów był lekko uszkodzony – w jego górnej ścianie znajdowała się niewielka szczelina. Stwierdzono w nim zawartość płynnej substancji czarnego koloru.” – przyznaje ochrona środowiska.
Uszkodzony zbiornik z substancją o nieznanym składzie chemicznym i silnie drażniącym zapachu wskazywał na możliwe już rozpoczęte skażenie gleby. Ciemny kolor cieczy oraz jej adekwatności fizyczne sugerowały obecność mieszanin organicznych lub przemysłowych pozostałości po produkcji.
„W czasie prowadzonych czynności obecni byli funkcjonariusze Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze oraz Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Chemiczno–Ekologicznego ‘Legnica – 2’, którzy pobrali próbki substancji z uszkodzonego od góry mauzera oraz z miejsca wycieku.” – wyjaśniają policjanci z Wydziału do walki z Przestępczości Gospodarczą KWP we Wrocławiu.
WIOŚ podkreśla, iż analiza wyników badań terenowych wykazała, iż w próbkach znajdowały się substancje, które klasyfikują zawartość mauzerów jako odpady niebezpieczne.
Zabezpieczenie miejsca zdarzenia pozwoliło zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się substancji chemicznych, jednak skutki wcześniejszego wycieku będą jeszcze długo analizowane przez ekspertów. Może być konieczne usunięcie warstw gleby, dekontaminacja terenu oraz monitoring lokalnych ujęć wód. Niewykluczone, iż jak w wielu podobnych przypadkach w kraju, koszty działań mogą spaść na samorząd gminy.
„Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska wystąpił do Wójta Gminy Stara Kamienica przekazując ustalenia z przeprowadzonych czynności, celem podjęcia działań będących w kompetencji Organu.” – informuje w komunikacie WIOŚ.
Policjanci zatrzymali 2 osoby mające bezpośredni związek z tym przestępstwem.
„Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie jednemu zarzutów 47-letniemu mieszkańcowi Jeleniej Góry. Mężczyzna odpowie za nieodpowiednie postępowanie z odpadami niebezpiecznymi. Sprawa ma charakter rozwojowy, planowane są kolejne zatrzymania.” – wskazuje policja.
Choć udało się ustalić i zatrzymać jedną osobę, wszystko wskazuje na to, iż proceder miał charakter zorganizowany i mógł obejmować więcej miejsc i osób. W tle może się kryć nielegalny „biznes” polegający na utylizacji niebezpiecznych odpadów poza kontrolą.
Przestępstwo zagrożone jest karą więzienia do 10 lat.