Dzisiaj wieczorem na przystanku autobusowym przy ulicy Chrobrego w Gnieźnie doszło do sytuacji, która pokazuje, jak ważne są zimna krew i szybka reakcja w obliczu nagłego zagrożenia zdrowia. Kierowca autobusu linii numer 9, udzielił fachowej pomocy młodej kobiecie, która dostała ataku padaczki, oczekując na przystanku.
Jedna z Czytelniczek, świadek zdarzenia, opisała sytuację w wiadomości przesłanej do naszej redakcji:
Przed godziną 18:40 na przystanku MPK, na wysokości poczty na ul. Chrobrego, kierowca autobusu linii 9 udzielił fachowej pomocy dziewczynie, która dostała ataku padaczki. Zachował zimną krew – natychmiast wyskoczył z autobusu, ułożył dziewczynę w bezpiecznej pozycji, poprosił o wezwanie karetki, trzymał ją za rękę i przez cały czas pytał, czy wszystko w porządku. Po przyjeździe karetki dziewczyna została zabrana do szpitala. Ludzie na przystanku byli mile zaskoczeni, bili brawo i chwalili zachowanie kierowcy. Uważam, iż takie zachowania należy nagłaśniać i chwalić!
Dzięki szybkiej interwencji kierowcy, dziewczyna mogła otrzymać pomoc medyczną we właściwym czasie. Nie tylko opanowanie, ale także umiejętność udzielania pierwszej pomocy zasługują na szczególne uznanie.
Tego rodzaju postawa pokazuje, jak wielką rolę odgrywają odpowiedzialność i empatia w pracy kierowców komunikacji miejskiej. Mieszkańcy obecni na miejscu podkreślali, iż zachowanie kierowcy było wzorowe i powinno być inspiracją dla innych.