Błysk i potężny huk w Starachowicach i okolicach. Co wiemy dziś?

1 tydzień temu
Na początku tygodnia minął składnie miesiąc od wydarzenia, które wzbudziło nie lada zainteresowanie wielu mieszkańców miasta i naszego powiatu. W sobotę, 6 kwietnia br., ok. godz. 20.30 zarówno w Starachowicach jak i okolicznych miejscowościach słychać było potężny huk. Media społecznościowe obiegło nagranie z jednej z kamer, zamontowanej na bloku w Starachowicach. Co wiemy dziś na temat eksplozji? W sprawie przez cały czas jest więcej znaków zapytania niż odpowiedzi. Nagranie na którym widoczny jest błysk, a później huk w północnej części Starachowic widzieli funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji i i Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach. Jak poinformował podinsp. Kamil Tokarski, rzecznik prasowy KWP, w sobotni wieczór, a także w niedzielę stróże prawa z miasta nad Kamienną prowadzili poszukiwania w wyznaczonym rejonie. Przeczesywali okolice ul. Kopalnianej, Leśnej, dawnej kopalni, ogródków działkowych. Nie natrafiono na ślad, który mógłby dać odpowiedź na najważniejsze pytanie.

Kilka dni później, poszukiwania odpowiedzi na najważniejsze pytanie podjął się m.in. Krzysztof Komisarczyk, założyciel Grupy Ochrony Zabytków Fort, który wraz z operatorem drona pojawili się na tym terenie. Mimo sprawdzenia części kilku działek leśnych dzięki bezzałogowego statku powietrznego, również nie udało się natrafić na jakikolwiek ślad.

W sprawie pojawiła się natomiast informacja d
Idź do oryginalnego materiału