Z zebranych materiałów wynika, iż przez blisko trzy tygodnie mężczyzna miał stosować wobec kobiety zarówno przemoc fizyczną, jak i psychiczną. Znęcanie miało polegać na wielokrotnym biciu – w tym w głowę – szarpaniu, duszeniu, kontrolowaniu, ograniczaniu kontaktów z innymi osobami, a choćby uniemożliwianiu wchodzenia do wspólnie zamieszkiwanego lokalu. Ofiara miała być także regularnie poniżana i wyzywana słowami wulgarnymi.
Do najpoważniejszych wydarzeń doszło między 5 a 6 czerwca. W tym czasie Kamil K. miał zadać kobiecie obrażenia skutkujące ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu. Jak wynika z opinii biegłych, obrażenia te bezpośrednio przyczyniły się do jej śmierci. To właśnie 6 czerw