Sprzęt podstawowy, czyli zestawy dla wszystkich
Na start coś, co przykuje uwagę każdego, kto choć raz rzucał przynętę w stronę szczupaka – Zestaw wędkarski Paladin w trzech wariantach, każdy za 99,99 zł. Niby cena umiarkowana, ale zawartość całkiem na serio:
- Model 180 cm z kołowrotkiem 2000 – dla tych, co wolą krótko i zwięźle, czyli spinning;
- Wersja 210 cm, uniwersalna – sprawdzi się i na spławik, i na okazy w ruchu;
- Klasyczny 270 cm z mocniejszym kołowrotkiem 4000 – idealny na grubszy kaliber, np. na grunt.
Każdy zestaw to gotowiec – kij, kołowrotek, wszystko dopasowane, nie trzeba kombinować. Dla początkujących to wybawienie, dla zaprawionych wędkarzy – świetny zapasowy komplet, na wypadek gdyby główny sprzęt został przypadkiem w bagażniku sąsiada. A wiadomo, takie rzeczy się zdarzają...
{{ VIEWER JSON={"type":"LEAFLET","itemId":52644,"pageNo":18} }}
Drobiazgi, które ułatwiają wędkowanie
Wędka to nie wszystko. Dobry zestaw akcesoriów wędkarskich to często różnica między “nic nie brało” a “nie nadążałem wyciągać”. Biedronka o tym wie i oferuje pakiety za 39,99 zł. Do wyboru m.in.:
- Sygnalizator elektroniczny – z alarmem świetlno-dźwiękowym, blokadą na 15 sekund, regulacją tonów. Działa? Aż za dobrze, jak sąsiad z brzegu narzekał.
- Zestaw narzędzi – nożyk, szczypce, podbierak składany, coś do skrobania. W skrócie: mobilne stanowisko wędkarskiego chirurga.
- Komplet przynęt i dodatków – dla tych, co lubią mieć wszystko pod ręką. W tym wypadku – dosłownie w jednej skrzynce.
Dodatkowo za 24,99 zł dostaniemy siatkę na ryby (100×35 cm) lub podbierak teleskopowy (do 180 cm). Ten ostatni może uratować skórę, gdy okoń macha ogonem przy samym brzegu. A potem już tylko selfie i do siatki!
Torby, wiadra i stołki – czyli komfort nad wodą
No dobrze, wszystko pięknie, ale gdzie to wszystko pomieścić? I na czym usiąść, jak już człowiek znajdzie swoje “tajne miejsce” nad jeziorem? Tu też jest odpowiedź. Za 79,90 zł mamy do wyboru torbę wędkarską (36 × 22 × 23 cm) albo pokrowiec na sprzęt (130 × 20 × 14 cm) – oba z paskiem na ramię, wygodne i wyglądające całkiem profesjonalnie.
Do tego składany stołek trójnóg za jedyne 14,99 zł – idealny, gdy nie ma gdzie usiąść (czyli zawsze), i składane wiadro (11 litrów) – wygląda niepozornie, ale pomieści przynęty, ryby, a choćby puszkę coli czy dwie. I jeszcze zostanie miejsce na komary...
Krótko mówiąc – jest w czym wybierać. Wędkarz amator i ten z doświadczeniem znajdą coś dla siebie. Oferta nie jest przerysowana, nie ma miliona opcji – ale to dobrze. Wybór jest sensowny, ceny przyjazne, a jakość (jak na dyskont) pozytywnie zaskakuje.
Gdzie to wszystko znajdziesz?
Wszystkie opisane akcesoria wędkarskie dostępne są w sieci Biedronka do 21 maja lub do wyczerpania zapasów. Szczegóły? Proszę bardzo – zerknij na gazetkę promocyjną Biedronka i sprawdź, czy Twój ulubiony model kija albo torba wciąż czeka na półce. Ale nie zwlekaj – bo jak wiadomo, najwięcej łowi się… w pierwszym tygodniu promocji.