
Polska przywróciła od poniedziałku patrole Straży Granicznej na granicy z Litwą. Jak podaje Straż Graniczna, chwilę przed północą zatrzymano kuriera, który przewoził migrantów. Jest to konsekwencja decyzji premiera Donalda Tuska o przywróceniu kontroli na granicy z Niemcami i Litwą.
Według danych Straży Granicznej, tuż po północy jeden z patroli zatrzymał kuriera, który próbował przewieźć do Polski 4 nielegalnych migrantów, prawdopodobnie obywateli Afganistanu. realizowane są czynności w tej sprawie. Wojewoda podlaski Jacek Brzozowski poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej, iż pomimo kontroli, na drodze nie ma utrudnień w ruchu.
W miejscu kontrolne w Budzisku co kilkanaście minut podjeżdżają pojazdy, których kontrola trwa kilka minut. Pracujemy tak, aby te selektywne kontrole były jak najmniej uciążliwe z punktu widzenia osób legalnie poruszających się po terenie Unii Europejskiej – powiedział Brzozowski. Województwo podlaskie od kilku dni przygotowywało się do wprowadzenia zapowiadanych przez rząd czasowych selektywnych kontroli na granicy litewskiej.
Służby państwowe dostosowały specjalne tablice o zmiennej treści, zainstalowały mobilne kontenery do dokonywania odpraw i oznaczyły punkty kontroli granicznej. Powstała także nowa organizacja ruchu. GDDKiA poinformowała, iż na terenie dawnego przejścia granicznego Budzisko/Kalwarija na drodze S61 obowiązuje ograniczenie prędkości do 40 km/h. Ruch został tam zwężony do prawego (wolnego) pasa, a następnie kierowany – z wykorzystaniem znaków zmiennej treści – na dodatkową jezdnię prowadzącą do Miejsca Obsługi Podróżnych Budzisko Zachód.
Tam będzie następowała selektywna kontrola pojazdów. Ruch w kierunku Litwy będzie odbywał się tak jak dotychczas. Na przejściu Ogrodniki/Lazdijaj na DK 16 prędkość jest ograniczona do 30 km/h. Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak zapewnił w sobotę w Budzisku, iż kontrole mają wzmocnić bezpieczeństwo, ale nie utrudniać życie mieszkańcom, turystom czy przedsiębiorcom korzystającym ze strefy Schengen.
Będą one obowiązywały przez 30 dni, ale rząd nie wyklucza, iż może przedłużyć ten okres. Uczynimy wszystko, aby te wyrywkowe kontrole były jak najmniej dotkliwe dla obywateli Polski, Litwy i obywateli Unii Europejskiej – zapewnił szef MSWiA. Wyjaśnił, iż podczas kontroli sprawdzane będą tylko te pojazdy, które budzą podejrzenie, iż mogą w nich przejeżdżać nielegalni migranci.
Za kontrole na granicy z Litwą odpowiada Podlaski Oddział Straży Granicznej. Będzie je realizował we współpracy z policją oraz 1 Podlaską Brygadą Obrony Terytorialnej. W kontrolach mają także uczestniczyć m.in. Inspekcja Transportu Drogowego i KAS. Granica z Litwą ma 104 km długości. Kontrole będą prowadzone łącznie w 13 miejscach. Trzy z nich to przejścia graniczne, w tym drogowe: w Budzisku i Ogrodnikach, oraz kolejowe w Trakiszkach.
Tam kontrole będą się odbywać w sposób ciągły, przez całą dobę. Pozostałe 10 miejsc, gdzie będzie można przekraczać granicę, to tzw. miejsca kontroli doraźnej, z których np. będą mogli korzystać rolnicy czy lokalni mieszkańcy. W miejscach tych mają być strażnicy graniczni i terytorialsi. Według danych Straży Granicznej, w 2022 roku na granicy z Litwą zatrzymano ponad 10 000 nielegalnych migrantów, co stanowi wzrost o 300% w porównaniu z rokiem poprzednim.
W związku z tym rząd podjął decyzję o przywróceniu kontroli na granicy z Litwą, aby zredukować niekontrolowane przepływy migrantów. Kontrole będą prowadzone w sposób selektywny, aby nie utrudniać życia mieszkańcom i przedsiębiorcom korzystającym ze strefy Schengen. Według szacunków, kontrole będą kosztowały ponad 10 milionów złotych miesięcznie. Rząd zapewnia, iż kontrole będą prowadzone w sposób zgodny z prawem i przepisami Unii Europejskiej.
Warto przypomnieć, iż Polska jest sygnatariuszem Konwencji z Schengen, która gwarantuje wolny przepływ osób między państwami członkowskimi. Jednakże, rząd ma prawo do wprowadzenia kontroli na granicy w przypadku zagrożenia bezpieczeństwa lub porządku publicznego. Kontrole na granicy z Litwą są pierwszym krokiem w kierunku wzmocnienia bezpieczeństwa w Polsce. Rząd zapewnia, iż kontrole będą prowadzone w sposób transparentny i zgodny z prawem.