Bez tego nie wylecisz na wakacje. Zawczasu zajrzyj do bagażu

W ciągu dwóch dni osiem osób w tym dzieci, nie wyleciało z Polski za granicę. Podróżni mieli przy sobie dokumenty, jednak nie takie, jak trzeba.

O tych przypadkach powiadomił Fakty Oświęcim Karpacki Oddział Straży Granicznej (SG) w Nowym Sączu. Jego funkcjonariusze pełniący służbę na lotnisku w Balicach, nie pozwolili pasażerom wsiąść do samolotów lecących poza granice Polski. Wszystko dlatego, iż potencjalni pasażerowie nie mieli przy sobie polskich dokumentów uprawniających do przekroczenia granicy.

„Wśród ujawnionych podróżnych znalazł się 27-latek, który chciał wylecieć do Londynu-Gatwick. Mężczyzna przedstawił do kontroli paszport wydany przez władze Wielkiej Brytanii, zawierający stempel wjazdowy z połowy stycznia 2025 roku, co oznaczało, iż przekroczył dopuszczalny czas pobytu w Polsce” – relacjonuje Justyna Drożdż z biura prasowego karpackiej SG.

Do Bristolu chciała polecieć kobieta ze swoimi synami, będącymi obywatelami polskimi. Trzylatek i sześciolatek posługiwali się brytyjskimi paszportami. Młodszy nie miał w dokumencie żadnych stempli granicznych, a w dokumencie starszego był przeterminowany stempel jednego z państw Schengen z 2023 roku.

„Kolejną grupą, której funkcjonariusze nie pozwolili na wylot z kraju, była czwórka małych obywateli Polski, którzy mieli polecieć z matką do Chicago. Dzieci przedstawiły do kontroli wyłącznie amerykańskie paszporty, które nie zawierały odbitek stempli kontrolerskich, potwierdzających legalny wjazd do Polski. Z powodu braku polskich dokumentów, cała rodzina musiała zrezygnować z podróży” – kontynuuje Justyna Drożdż.

Ostatnim przypadkiem był 12-letni Polak chcący lecieć do Londynu-Gatwick pod opieką matki. Chłopiec wjechał do Polski na brytyjskim paszporcie w lipcu 2022 roku, więc znacznie przekroczył dopuszczalny czas pobytu. Nie miał przy sobie żadnego polskiego dokumentu.

„Przypominamy, jeżeli jesteś obywatelem Polski, choćby mając inne obywatelstwo, przy przekraczaniu granicy Rzeczypospolitej Polskiej musisz posługiwać się polskim paszportem lub dowodem osobistym, które potwierdzają tożsamość i polskie obywatelstwo oraz uprawniają posiadacza do przekraczania granicy” – kończy Justyna Drożdż.

Na zdjęciu: Osiem osób, w tym rodzina, nie mogły wylecieć za granicę z portu lotniczego w Krakowie Balicach. Fot. Kraków Airport

Balice, Kraków Airport, lotnisko, samolot, wakacje, dokumenty, straż graniczna