Bartosz G., podejrzany o brutalne zabójstwo 16-letniej Mai, na razie nie wróci do Polski

We wtorek w Grecji miało odbyć się posiedzenie w sprawie ekstradycji Bartosza G. do Polski. Zostało ono przesunięte o co najmniej dwa tygodnie. Chłopak podejrzany jest o zabójstwo Mai z Mławy.

Na wtorek, 2 września w sądzie w Salonikach zaplanowane było posiedzenie, na którym miał zapaść prawomocny wyrok dotyczący ekstradycji Bartosza G. do Polski. 17-latek jest podejrzany w Polsce o brutalne morderstwo rok młodszej Mai z Mławy. Do rozprawy nie doszło. Została przesunięta.

– Rozprawa będzie 19 września – przekazała w rozmowie z o2.pl Maria Chartomatzidou, prawniczka Bartosza G.

– Również mam takie informację. Nie wiemy, dlaczego zapadła taka decyzja, ale może jest związana z interwencją tamtejszego Rzecznika Praw Obywatelskich – dodał Wojciech Marek Kasprzyk, broniący interesów rodziny zamordowanej Mai.

Według śledczych do zbrodni miało dojść 23 kwietnia. Ciało 16-letniej wówczas Mai K. z licznymi obrażeniami głowy znaleziono 1 maja w zaroślach w pobliżu warsztatu należącego do rodziny chłopaka. Motyw zabójstwa nie jest na razie znany. Dziewczyna przyjechała do rodzinnej Mławy, by odwiedzić bliskich.

Kilka dni po zabójstwie nastolatek wyjechał na wymianę szkolną do Grecji. Tam został zatrzymany na podstawie Europejskiego Nakazu Zatrzymania.

Zarówno Bartosz G., jak i jego matka nie zgadzają się na ekstradycję do Polski, chłopak chce być sądzony w Grecji.

O sprawie pisaliśmy tu:

Szokujące ustalenia prokuratury w sprawie śmierci 16-letniej Mai. Zabił, ukrył zwłoki i wyjechał na szkolną wycieczkę

Oddali hołd Mai. Wzruszający marsz ku pamięci zamordowanej 16-latki [FOTO]

ren