Autobus z dziećmi wjechał w dom. Prokuratura: kierowca był pod wpływem narkotyków

2 godzin temu
Jakub G. ignorował znaki, w dłoni trzymał telefon, był pod wpływem marihuany i metamfetaminy, a przez miasto pędził ponad 100 kilometrów na godzinę - to ustalenia prokuratury po wypadku autobusu szkolnego w miejscowości Góra (Dolny Śląsk). 28-letni kierowca, przewożąc 23 dzieci, zjechał z jezdni i wjechał w budynek mieszkalny. Usłyszał zarzuty i został aresztowany.
Idź do oryginalnego materiału