Auto w rowie w okolicach Wilkonic. Kierująca postawiła na nogi służby z dwóch powiatów

3 godzin temu
Zdjęcie: foto OSP Pępowo


- Rano, o godzinie 5.00 otrzymaliśmy zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Wilkonicach. Samochód zjechał do rowu, byli poszkodowani - poinformował dyżurny na stanowisku kierowania komendanta powiatowego PSP w Gostyniu.

Informacje o tym, co dokładnie się wydarzyło na granicy powiatów gostyńskiego i rawickiego, otrzymaliśmy z komendy powiatowej PSP w Rawiczu.

Jak podaje portal rawicz24.pl samochód osobowy przemieszczał się szosą łączącą Dłoń i Wilkonice, za kierownicą siedziala kobieta z powiatu gostyńskiego. Po odebraniu zgłoszenia o wypadku na miejsce zadysponowano strażaków z JRG w Gostyniu, a także ochotników z jednostki w Pępowie. Jak się okazało, do zdarzenia doszło już jednak na terenie powiatu rawickiego, zatem w akcji brali też udział strażacy zawodowi z Rawicza i ochotnicy z jednostki w Dłoni.

Zadysponowane do Wilkonic służby potwierdziły informacje, które ułsyszął dyżurnyw zgłoszeniu - auto osobowe wpadło do rowu, a jedna osoba została poszkodowana. Na jezdni nie było śladów wycieków płynów eksploatacyjnych z pojazdu.

- Po przybyciu na miejsce kierujący działaniami ratowniczymi potwierdził, iż samochód osobowy znajduje się w rowie. Podróżowały nim trzy osoby, opuściły pojazd o własnych siłach - informuje portal rawicz24.pl, cytując słowa dyżurnego KP PSP w Rawiczu.

Na miejsce dotarł też zespół ratownictwa medycznego. Po wstępnych badaniach osoba, która miała być poszkodowana, odmówiła zabrania do szpitala. Pozostała pod opieką rodziny.

Rawiccy policjanci zdarzenie drogowe na trasie Dłoń - Wilkonice zakwalifikowali jako kolizję. Prowadząc czynności w celu wyjaśnienia okoliczności, funkcjonariusze ustalili, iż 23-latka z gostyńskiego nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze, zjechała na lewy pas jezdni, "chwyciła pobocze" i następnie zatrzymała się w rowie. Została ukarana mandatem w wysokości 1.100 zł.

Idź do oryginalnego materiału