Atak na Woli. Awantura sąsiedzka prawie zmieniła się w makabrę

4 godzin temu
W ostatnim czasie na Woli pewna kobieta uznała, iż słowa i kłótnia to "za mało". Postanowiła dać swoim sąsiadkom nauczkę... Jeden z ostatnich wieczorów na Woli zmienił się nagle w mniej przyjemny i przewidywalny, gdy lokalni policjanci odebrały zgłoszenie od dwóch kobiet. Poinformowały one, iż sąsiadka... grozi im pozbawieniem życia i ma przy sobie... maczetę. 41-letnia podejrzana miała zaatakować jedną z poszkodowanych, a drugą uderzyć w twarz.

Kiedy funkcjonariusze pojawili się pod wskazanym adresem, ustalili wstępne okoliczności zdarzenia i oczywiście zatrzymali agresorkę. Maczeta też została od razu zabezpieczona. Zgodnie z wynikami badania alkomatem, kobieta miała niemalże trzy promile alkoholu w organizmie.

Podejrzana usłyszała już aż dwa zarzuty dotyczące kierowania gróźb karalnych oraz naruszenia nietykalności cielesnej. Na razie aresztowano ją tymczasowo na trzy miesiące - decyzją prokuratora. Teraz grozi jej kara do trzech lat pozbawienia wolności.

[foto:7251680]

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

[news:1681282]
Idź do oryginalnego materiału