REKLAMA
Podejrzani byli już wcześniej karaniZatrzymanie podejrzanych potwierdziło także gruzińskie ministerstwo spraw wewnętrznych. Resort przekazał, iż mężczyźni zostali zatrzymani podczas policyjnego pościgu. W sprawie prowadzone jest już śledztwo. Postawiono im zarzut przemocy wobec innych osób. Resort przekazał także, iż obaj zatrzymani byli w przeszłości już skazani za szereg poważnych przestępstw.
Zobacz wideo
Oszust próbował wyłudzić pieniądze. Policja publikuje wizerunek mężczyzny
Szczegóły zdarzeniaW środę (8 października) polscy funkcjonariusze Straży Granicznej zostali zaatakowani pod jedną z restauracji w Tbilisi - przekazało gruzińskie ministerstwo. Polacy zostali zaatakowani prętami i nożem. Ich obrażenia są poważne. Po zdarzeniu sprawcy uciekli, a poszkodowanych przewieziono do pobliskiego szpitala. Gruzińska agencja Interpress podała, iż incydent miał być wynikiem kłótni, która potem przerodziła się w bójkę. Z kolei minister Kierwiński poinformował, iż strażnicy zostali zaatakowani, gdy po zakończonej operacji wyszli na miasto. Przekazał także, iż funkcjonariusze brali udział w operacji odtransportowania z Polski 19 cudzoziemców: dziesięciu obywateli Gruzji i dziewięciu Pakistańczyków. Sprawę prowadzi miejscowa policja.Przeczytaj także: "Polscy strażnicy graniczni zaatakowani w Gruzji. Przeszli operacje". Źródła: x.com, MSWiA, TVN24, Interpress