Aresztowany w Polsce rosyjski archeolog ma już prawnika, ale sprawa może potrwać choćby dwa lata

2 godzin temu
Zdjęcie: Aleksander Butiagin


Państwowe muzeum Ermitaż w St. Petersburgu nie przeznaczyło środków na obronę prawną swojego pracownika, archeologa Aleksandra Butiagina, aresztowanego w Polsce na wniosek Ukrainy. Poinformowali o tym autorzy kanału w serwisie Telegram, którzy piszą o środowisku kulturalnym. W związku z brakiem wsparcia ze strony muzeum koledzy archeologa ogłosili publiczną zbiórkę funduszy na opłacenie adwokata.
Idź do oryginalnego materiału