Według działaczy społecznych, w dzielnicy Archer Heights ICE zatrzymało co najmniej trzy osoby. Radna Jeylu Gutierrez (14. okręg) potwierdziła, iż liczba ta wzrosła do pięciu.
Koalicja na rzecz Imigrantów i Uchodźców w Illinois (ICIRR) poinformowała, iż wśród zatrzymanych znalazł się sprzedawca kwiatów, znany mieszkańcom z okolic skrzyżowania 50th Street i Pulaski Avenue. Nagranie z pobliskiej restauracji pokazuje, jak mężczyzna został otoczony i obezwładniony przez funkcjonariuszy w kamizelkach kuloodpornych z napisami „police” i „federal agent”.
– „To bardzo miły, szanowany człowiek. Widzimy go tu od lat, zwłaszcza w weekendy. Nigdy nie sprawiał problemów” – powiedziała mieszkanka Celena Morin.
Kongresman Jesús “Chuy” García (4. okręg Illinois) podkreślił, iż agenci nie okazali nakazu sądowego i nazwał działania ICE jawnym przykładem profilowania rasowego i etnicznego.
Kolejne zatrzymania i protesty
Aktywiści poinformowali o kolejnych aresztowaniach w rejonie 47th Street i Archer Avenue oraz aż do 79th Street i Pulaski Road.
– „Budowaliśmy to miasto naszą pracą i wysiłkiem. Ludzie mogą się bać, ale są zdeterminowani, by powiedzieć: ‘To nasz dom. Nie pozwolimy, aby nasi ludzie byli porywani’” – mówiła Corina Pedraza z ICIRR.
Rosnący sprzeciw wobec działań administracji Trumpa
Fala aresztowań miała miejsce dzień po tym, jak tysiące osób protestowały w centrum Chicago przeciwko planom prezydenta Donalda Trumpa, który zapowiedział wysłanie dodatkowych oddziałów federalnych do miasta.
W poniedziałek rano duchowni i liderzy społeczni mają zebrać się na Daley Plaza, by wezwać administrację do zaprzestania represji i inwestowania w zasoby wspierające lokalne społeczności.
– „To nie jest ściganie ‘najgorszych z najgorszych’, jak próbują tłumaczyć Trump czy sekretarz ds. bezpieczeństwa wewnętrznego Kristi Noem” – mówił García. – „To dyskryminacja, łamanie praw obywatelskich i zagrożenie dla wolności wszystkich w tym kraju.”
Niepokój związany z możliwymi nalotami ICE wpłynął również na frekwencję podczas Parady z okazji Święta Niepodległości Meksyku w Pilsen, gdzie wolontariusze tworzyli sieć obserwacyjną na wypadek pojawienia się agentów federalnych.