Mieszkaniec gminy Stryszawa złamał zakaz zbliżania się do swojej rodziny, a co więcej groził podpaleniem ich mienia.
We wtorek (7 października) 44-letni mężczyzna wtargnął na jedną z posesji i zaczął grozić członkom rodziny, iż spali ich mienie.
– Wtargnął mimo tego, iż miał zakaz zbliżania się. Co więcej 44-latek był już wcześniej karany pozbawieniem wolności za podobne przestępstwa i pomimo tego przez cały czas groził swojej rodzinie, a także dokonał zniszczenia mienia na szkodę najbliższych. W związku z tymi zdarzeniami zebrany materiał dowodowy pozwolił na przestawienie mężczyźnie pięciu zarzutów. W czwartek (9 października) doprowadzano go do Sądu Rejonowego w Suchej Beskidzkiej, który na wniosek prokuratora zadecydował o tymczasowym aresztowaniu 44-latka na dwa miesiące – informuje aspirant sztabowy Wojciech Copija, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Suchej Beskidzkiej.
Mężczyźnie za groźby karalne grozi choćby do 5 lat pozbawienia wolności, ale w warunkach recydywy może usłyszeć wyższy wymiar kary.

2 miesięcy temu













![Kamery źródłem koszmaru. Prezes UODO nie miał litości. Dodatkowo jeden szczegół pogorszył sprawę. Podpowiadamy co zrobić, by nie powtórzyć tego błędu [PORADNIK]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/12/CCTV-kamera-monitoring.webp)

English (US) ·
Polish (PL) ·
Russian (RU) ·