Anna padła ofiarą oszusta w mundurze. "Żonie opowiadał, iż bierze nadgodziny, by bronić granicy"
Zdjęcie: Związała się z oszustem w mundurze
Wysoki, barczysty, ogolony na łyso, Anna wspomina, iż miał piękne oczy, a jej syn go uwielbiał. Dopiero po dwóch latach odkryła, iż padła ofiarą oszusta. – Kobiety wyobrażają sobie, iż mężczyzna w mundurze jest silny, odpowiedzialny i zawsze można na niego liczyć – mówi psycholożka. Nie zawsze okazuje się to prawdą.