Na stacji kolejowej w Mołodecznie, na terenie Białorusi, zatrzymano 27-letniego obywatela Stanów Zjednoczonych. Mężczyzna nielegalnie przekroczył granicę, podróżując pustym wagonem towarowym z Litwy. Wykrycia naruszenia granicy dokonali mińscy celnicy w trakcie kontroli na dworcu kolejowym. Amerykanin przemieszczał się jednym z pustych wagonów na trasie „Kena-Mołodeczno”.

Szybka reakcja służb

Po zatrzymaniu, mężczyzna został natychmiast przekazany do dyspozycji służb granicznych. W operację zaangażowani byli także funkcjonariusze ROVD Mołodecznińskiego oraz straż wojskowa Kolei Białoruskich. Według informacji Białoruskiego Państwowego Komitetu Granicznego Amerykanin otrzyma karę administracyjną za nielegalne przekroczenie granicy i zostanie deportowany na Litwę.

Próby przekroczenia granicy

Białoruska niezależna telewizja Biełsat TV, powołując się na agencję informacyjną BiełTA, poinformowała, iż zatrzymanie miało miejsce w nocy z 30 na 31 marca. Litewska Straż Graniczna potwierdziła, iż 26 marca widziano go na posterunku Kibarty przy granicy z obwodem królewieckim, a 27 i 30 marca w pobliżu stacji kolejowej w Kienie na granicy litewsko-białoruskiej.

Ostrzeżenia Departamentu Stanu USA

Departament Stanu USA odradza obywatelom podróżowanie na Białoruś ze względu na „arbitralne stosowanie lokalnego prawa, ryzyko zatrzymania, wspieranie przez władze wojny Rosji przeciwko Ukrainie oraz ograniczoną zdolność ambasady do udzielenia pomocy konsularnej”. Ostrzeżenie podkreśla także potencjalne niepokoje społeczne oraz trudności w komunikacji z ambasadą.

Kontekst militarny

Warto dodać, iż zatrzymanie Amerykanina miało miejsce w czasie, gdy na Litwie trwały poszukiwania zaginionego czwartego amerykańskiego żołnierza. Trzech żołnierzy odnaleziono martwych w wojskowym transporterze opancerzonym, który został wydobyty z bagna. Cała czwórka zaginęła 25 marca podczas ćwiczeń na poligonie w Podbrodziu, około 15-20 km od granicy Litwy z Białorusią.

Możliwe konsekwencje prawne

Według Centrum Obrony Praw Człowieka „Wiosna” za nielegalne przekroczenie białoruskiej granicy grozi choćby do dwóch lat więzienia. Na razie jednak przewiduje się, iż Amerykanin zostanie deportowany na Litwę, gdzie w ostatnim czasie legalnie przebywał.