Alarm bombowy w fundacji Tadeusza Rydzyka w Warszawie. "W treści wiadomości zawarto groźbę"

Zdjęcie: Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl


Alarm bombowy ogłoszono w siedzibie fundacji należącej do Tadeusza Rydzyka - Lux Veritatis w Warszawie - poinformowało RadioZET. Z kolei Radio Maryja ujawniło niepokojącego maila, którego otrzymało tego dnia.
Alarm bombowy w fundacji Tadeusza Rydzyka: W poniedziałkowy poranek 16 grudnia fundacja Lux Veritatis otrzymała maila o podłożeniu bomby. "W treści wiadomości zawarto groźbę o treści: 'W waszej fundacji jest bomba. Jak wybuchnie, to będzie r***l'" - poinformowało Radio Maryja. Jak zrelacjonowano, zgodnie z procedurami pracownicy zostali wówczas natychmiast ewakuowani, a na miejsce wezwano policję, która miała rozpocząć "standardowe" procedury.


REKLAMA


Ewakuacja w fundacji Tadeusza Rydzyka: Funkcjonariusze twierdzą jednak, iż nie wykonywali żadnych czynności. - Policjanci byli na miejscu, natomiast nie było żadnej ewakuacji, nie wykonywaliśmy tam żadnych czynności - powiedziała w rozmowie z portalem RadioZET.pl oficerka prasowa Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV nadkom. Marta Sulowska. Policjantka dodała, iż mundurowi dostali zgłoszenie od zaniepokojonych informacją osób, ale gdy dotarli na miejsce, "czynności zostały dawno zakończone", a funkcjonariusze nie podejmowali żadnych dodatkowych kroków.


Zobacz wideo Na konferencji padło pytanie o miecz dla Rydzyka. Bochenek uciekł od odpowiedzi: Państwo znowu spekulujecie


Gdzie były alarmy? Według portalu wPolityce.pl alarmy bombowe ogłoszono również w siedzibach Lux Veritatis we Wrocławiu i w Toruniu. Zdementowała to jednak rzeczniczka toruńskiej policji asp. Dominika Bocian, która w rozmowie z Radiem ZET zaprzeczyła, iż mundurowi otrzymali takie zgłoszenia. - Nie mamy takiej interwencji - powiedziała funkcjonariuszka.Więcej informacji o Tadeuszu Rydzyku znajduje się w artykule: "Uczelnia ojca Rydzyka przegrała w sądzie. Chodzi o zwrot części dotacji".Źródła: RadioZET, Radio Maryja, wPolityce.pl, Radio Maryja na YouTube