Francuska aktorka Charlotte Arnould poinformowała we wtorek, iż Gérard Depardieu stanie przed sądem w związku z jej oskarżeniami o gwałt. Aktor zaprzecza, twierdząc, iż relacja miała miejsce za obopólną zgodą. W maju 2025 roku sąd uznał Depardieu winnym w sprawie innych napaści seksualnych i skazał go na 18 miesięcy więzienia w zawieszeniu.
O tym, iż Depardieu ma stanąć przed sądem, Arnould napisała na platformach społecznościowych. Poinformowała o tym również agencja AFP, powołując się na źródła zbliżone do sprawy. Adwokatka aktorki, Carine Durrieu Diebolt zapewniła, iż proces będzie „momentem prawdy sądowej” w tej sprawie.
Arnould złożyła skargę przeciwko Depardieu w sierpniu 2018 roku w związku z wydarzeniami, do których doszło kilka dni wcześniej, gdy przyszła do domu aktora. Prokuratura w akcie oskarżenia uznała, iż Depardieu „zmusił ofiarę, by podporządkowała się jego chęci narzuconych przez niego czynności seksualnych i iż nie była ona w stanie się sprzeciwić”.
Depardieu, który zagrał w około 250 filmach i zdobył międzynarodową sławę, przez lata uznawany był za ikonę kina francuskiego. W maju br. został skazany na półtora roku więzienia w zawieszeniu za napaści seksualne. Sąd uznał aktora winnym w związku ze skargami dwóch kobiet pracujących przy zdjęciach do filmu „Zielone okiennice” w 2021 roku. Aktor złożył apelację.
Była to pierwsza sprawa, w której gwiazdor został formalnie oskarżony o napastowanie, choć wcześniej inne kobiety zarzucały mu niedopuszczalne zachowanie. Ich skargi nie stały się jednak wcześniej podstawą zarzutów albo z powodu braku dowodów, albo z powodu przedawnienia. (PAP)
English (US) · 
Polish (PL) · 
Russian (RU) ·