Nocne włamanie do Galerii Rzeszów przywodzi na myśl sceny z filmów sensacyjnych. Sprawca, wykorzystując dach budynku i szyb wentylacyjny, wdarł się do salonu jubilerskiego, dokonując kradzieży biżuterii o wartości kilkuset tysięcy złotych. Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie nadzoruje w tej chwili postępowanie w tej sprawie, starając się ustalić tożsamość złodzieja i okoliczności zdarzenia.
Zawiadomienie o włamaniu wpłynęło do Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie 25 września 2025 r. Na miejscu zdarzenia przeprowadzono szerokie czynności procesowe, w tym zabezpieczono liczne ślady oraz przedmioty mogące mieć związek z przestępstwem
- przekazuje Krzysztof Ciechanowski, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej w Rzeszowie.
https://rzeszow24.info/wiadomosci/wypadek-na-skrzyzowaniu-ulicy-paderewskiego-z-krzyzanowskiego-w-rzeszowie-zderzyly-sie-tam-trzy-auta-zdjecia/UybGkkVrQlMYVxsdibq5Złodzieja zatrzymano na terenie Warszawy
Dzięki sprawnej współpracy funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie z kolegami ze stołecznych jednostek, 3 października 2025 roku udało się zatrzymać podejrzanego w Warszawie. W chwili zatrzymania mężczyzna miał przy sobie 91 250 zł gotówki, pojedyncze elementy skradzionej biżuterii oraz umowę sprzedaży złota o wadze ponad 105 gramów, na kwotę przekraczającą 28 500 zł.
4 października 2025 r. Mateusz B. został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów, gdzie przedstawiono mu zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży z włamaniem. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu. Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy w Rzeszowie postanowieniem z dnia 6 października 2025 r. zastosował wobec podejrzanego tymczasowe aresztowanie na okres 3 miesięcy
- informuje prokuratura.
W toku dalszego śledztwa ustalono, iż część skradzionego złota była ukryta na terenie dwóch posesji, w tym zakopana w przydomowym ogródku. Na szczęście większość zrabowanych przedmiotów została już odzyskana.
Podejrzany, Mateusz B., nie był wcześniej karany. Za zarzucany mu czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.