W środę, 21 sierpnia 2024 roku, na gdańskim lotnisku doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem 44-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna, znajdując się w stanie upojenia alkoholowego, wywołał awanturę, gdy przy stanowisku kasowym dowiedział się, iż musi dopłacić do biletu z powodu błędnej rezerwacji. Informacja ta doprowadziła go do szału, a jego agresja gwałtownie skierowała się w stronę obsługi oraz interweniujących funkcjonariuszy Straży Granicznej.
Pomimo wielokrotnych poleceń do uspokojenia się, 44-latek nie reagował na wezwania, ignorując strażników i eskalując swoje zachowanie. Funkcjonariusze z Zespołu Interwencji Specjalnych miejscowej Placówki Straży Granicznej nie mieli wyboru – mężczyzna został siłą wyprowadzony, obezwładniony, a następnie strażnicy zmuszeni byli użyć miotacza gazu i założyć mu kajdanki.
Po przewiezieniu do Pogotowia Socjalnego dla Osób Nietrzeźwych w Gdańsku, mężczyzna wytrzeźwiał i został ukarany mandatem w wysokości 1 000 zł. Jak informuje rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku, Tadeusz Gruchalla, od początku 2024 roku była to już 75. interwencja Straży Granicznej na gdańskim lotnisku, dotycząca osób naruszających warunki bezpieczeństwa.