– Mężczyzna niedługo usłyszy zarzuty, prowadzimy w tej sprawie czynności – mówią policjanci z Bydgoszczy. Chodzi o zdarzenie z ostatnich dni, jakie miało miejsce na terenie dworca kolejowego Bydgoszcz Główna.
O agresywnym pasażerze jednego z pociągów Intercity informowała Straż Ochrony Kolei. Jak informuje insp. Piotr Żłobicki z zespołu prasowego Straży Ochrony Kolei, do zdarzenia doszło na terenie dworca Bydgoszcz Główna i miało ono miejsce w pociągu relacji Zielona Góra – Gdynia Główna. – Pełniąca obowiązki komendanta zmiany bydgoskiej Komendy Regionalnej SOK, przyjęła zawiadomienie od dyżurnej policji, dotyczące kierowania wobec kierowniczki pociągu relacji Zielona Góra – Gdynia Główna wulgaryzmów oraz gróźb karalnych przez agresywnego podróżnego – mówi Żłobicki.
Jechał bez biletu
Jak precyzuje nam kom. Lidia Kowalska z zespołu prasowego bydgoskiej policji, 29-latek, który agresywnie zachowywał się wobec kierowniczki pociągu, podróżował nim bez biletu. To właśnie kierowniczka składu powiadomiła funkcjonariuszy. Wobec agresywnego mężczyzny najpierw interweniowali funkcjonariusze SOK. – Oni również zostali znieważeni, a dodatkowo mężczyzna próbował ich zaatakować – dodaje Żłobicki.
Sytuację udało się opanować, a mieszkańca powiatu zgorzeleckiego obezwładnili SOK-iści, po czym na miejsce wezwano patrol z bydgoskiego Śródmieścia. To właśnie funkcjonariusze z tego komisariatu prowadzą w tej sprawie postępowanie. – Czynności prowadzimy w kierunku art. 224 p. 2 kodeksu karnego – dodaje Kowalska.
To artykuł mówiący o użyciu gróźb lub przemocy, aby odstąpić od przeprowadzenia czynności urzędowych, za co może grozić kara do trzech lat pozbawienia wolności.