Szwajcaria mu się nie podobała, Niemcy też nie. Afrykańczyk, który wraz z grupą uchodźców przypłynął łodzią do Europy, uznał, iż chce do Rosji. Był na tyle zdeterminowany, by iść pieszo w stronę granicy. Straż graniczna popsuła plany cudzoziemca i umieściła go w Kętrzynie.