Afera w poznańskim SKO: Przedawnione sprawy, milionowe straty i kontrowersyjny awans urzędnika

Kontrowersyjny awans Tomasza Telickiego

Osobą odpowiedzialną za przedawnienie wspomnianych spraw był Tomasz Telicki, który przez 14 lat pracy w SKO rozstrzygnął około 2000 spraw. Po odejściu z SKO Telicki objął stanowisko naczelnika Pierwszego Urzędu Skarbowego w Poznaniu. Jego awans budzi kontrowersje, zwłaszcza w kontekście toczącego się śledztwa oraz braku certyfikatu bezpieczeństwa niezbędnego do dostępu do informacji niejawnych.

Prokuratura bada sprawę

Prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie przedawnionych spraw w SKO. Zabezpieczono dokumenty i przesłuchano świadków, aby ustalić, czy doszło do celowego działania na szkodę gmin. Wśród poszkodowanych samorządów znajduje się m.in. gmina Czerwonak, która przez dziewięć lat nie mogła doprosić się zakończenia jednej ze spraw.

Podejrzenia o sprzyjanie deweloperom

W toku śledztwa pojawiły się również podejrzenia o sprzyjanie deweloperom. Według anonimowego zawiadomienia, jedna z pracownic SKO miała być w nieformalnym związku z prawnikiem obsługującym deweloperów, co mogło wpływać na wydawanie decyzji korzystnych dla jego klientów. Sprawa ta również jest przedmiotem dochodzenia.

Co to jest opłata adiacencka?

Opłata adiacencka to należność pobierana przez gminy od właścicieli nieruchomości, których wartość wzrosła w wyniku inwestycji publicznych, takich jak budowa dróg czy kanalizacji. Gmina ma trzy lata na nałożenie tej opłaty od momentu zakończenia inwestycji. Po tym czasie roszczenie ulega przedawnieniu, co oznacza, iż właściciel nieruchomości nie musi jej płacić.

Co dalej?

Sprawa przedawnionych opłat adiacenckich w SKO w Poznaniu rzuca światło na potrzebę większej transparentności i odpowiedzialności w instytucjach publicznych. Władze samorządowe oraz organy ścigania muszą dokładnie zbadać okoliczności tej afery i wyciągnąć odpowiednie konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za powstałe straty.

o sprawie pierwszy napisał one.pl