Afera w policji w Palatine – policjant miał pomagać ICE

9 godzin temu

Władze policji w Palatine bronią działań swojego funkcjonariusza, który w poniedziałek rano interweniował podczas konfrontacji pomiędzy federalnymi agentami a mieszkańcami.

Zdarzenie miało miejsce około 11:50 na 1100 East Dundee Road, gdzie – według wstępnych zgłoszeń – trzech mężczyzn z oznaczeniami policyjnymi próbowało zatrzymać klienta w jednym z lokali usługowych. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze ustalili, iż są to federalni agenci, którzy próbowali zatrzymać jedną osobę.

W międzyczasie zebrał się tłum około 20 osób, z których część – jak podaje policja – krzyczała w stronę agentów i podchodziła coraz bliżej.

Policjant z Palatine ustawił się między tłumem a agentami, aby „zapewnić bezpieczeństwo wszystkim obecnym i utrzymać porządek”.

„Z uwagi na brak współpracy osoby zatrzymywanej, wzburzony tłum i ryzyko obrażeń, funkcjonariusz w ułamku sekundy podjął decyzję o interwencji w celu ustabilizowania sytuacji” – czytamy w oświadczeniu policji.

Według relacji, policjant wydawał polecenia po hiszpańsku i przytrzymał prawe ramię zatrzymywanego, które było już zakuwane w kajdanki, podczas gdy agenci zabezpieczali lewe.

Władze Palatine podkreśliły, iż mimo zaangażowania funkcjonariusza, departament pozostaje zobowiązany do przestrzegania stanowego prawa, w tym tzw. TRUST Act, które zabrania lokalnej policji uczestnictwa w cywilnych operacjach imigracyjnych.

„Departament policji jest tu po to, by służyć i chronić wszystkich mieszkańców jednakowo. Każdy powinien czuć się bezpiecznie, zgłaszając przestępstwa – bez obawy o konsekwencje imigracyjne” – głosi oświadczenie.

Władze Palatine odniosły się również do nagrania wideo, które w poniedziałek krążyło w sieci. Jak poinformowano, dwóch agentów federalnych miało na sobie zielone ubrania, a trzeci – niebieskie, natomiast policjanci z Palatine byli w pełnych mundurach z widocznymi naszywkami departamentu.

Idź do oryginalnego materiału