Niemieckie służby, przekazując Polsce zatrzymanych u siebie migrantów, powołują się na międzyrządowe porozumienia i protokoły sprzed 30 lat - ustaliła Wirtualna Polska. Straż Graniczna z woj. lubuskiego przyznała, iż na tej podstawie przyjęła w tym roku ponad 800 cudzoziemców. To przykład niejasności, dzięki którym mógł zrodzić się Ruch Obrony Granic.