Mecenas Paweł K. brał udział w głośnym wypadku pod Olsztynem, w trakcie którego zginęły dwie osoby. Sympatii internautów nie przysporzyło mu określenie auta, którym kierowały kobiety mianem "trumny na kółkach". Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna, adwokat wrócił do prowadzenia kancelarii.