71-latek oszukany „na prokutatora”

6 dni temu

Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu. Oszust zadzwonił do 71-latka, przedstawiając się jako prokurator. W trakcie rozmowy poinformował seniora, iż jego dane osobowe zostały przejęte przez grupę przestępczą, która właśnie próbuje zaciągnąć na niego pożyczkę. Mężczyzna usłyszał, iż jego konto jest zagrożone, a pieniądze mogą w każdej chwili zostać skradzione.

Aby „uratować” oszczędności i „pomóc w schwytaniu przestępców”, rzekomy prokurator polecił seniorowi przelać pieniądze na wskazane przez niego konto techniczne, które miało rzekomo należeć do instytucji współpracującej z organami ścigania. Oszust zapewniał, iż cała operacja ma na celu złapanie złodziei „na gorącym uczynku”.

Zmanipulowany mężczyzna, przekonany o realnym zagrożeniu, wykonał trzy przelewy na łączną kwotę 49 300 złotych. Dopiero na drugi dzień, po rozmowie z córką, zaczął mieć wątpliwości co do całej sytuacji. W ubiegły czwartek wspólnie udali się do jednostki policji, gdzie zgłosili sprawę.

Przypominamy i ostrzegamy:

  • Funkcjonariusze policji, prokuratury czy pracownicy banków nigdy nie proszą o przekazywanie pieniędzy ani o wykonywanie przelewów w celu „ochrony środków”.
  • Nie należy udostępniać danych osobowych ani informacji dotyczących kont bankowych przez telefon.
  • W przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy przerwać rozmowę i natychmiast skontaktować się z policją, dzwoniąc pod numer 112.

Apelujemy również do rodzin seniorów o rozmowy na temat metod działania oszustów. – Zdarza się, iż ofiary nie zgłaszają takich przypadków od razu z powodu wstydu lub lęku. Dlatego tak ważna jest czujność i wsparcie bliskich.

Idź do oryginalnego materiału