7-latka nie wróciła do domu ze świetlicy. Dziewczynka odnaleziona cała i zdrowa

1 tydzień temu

W czwartek, 4 grudnia, w Świebodzinie ogłoszono alarm dla całej jednostki policji po zgłoszeniu zaginięcia 7-letniej dziewczynki, która nie wróciła do domu ze świetlicy.

Dziecko miało do pokonania kilka ulic i wcześniej wracało samodzielnie, jednak tym razem nie dotarło na miejsce. Rodzina najpierw próbowała szukać dziewczynki na własną rękę, ale bez skutku. Brak telefonu przy dziecku dodatkowo utrudniał kontakt i lokalizację.

Ze względu na zapadający zmrok i ograniczoną widoczność policja natychmiast rozpoczęła szeroko zakrojone działania poszukiwawcze. Sprawdzano parki, skwery, place, szpitale oraz okolice dużych sklepów. Patrole otrzymały zdjęcie i dokładny opis ubioru zaginionej.

Do komendy gwałtownie zaczęli przybywać kolejni funkcjonariusze. W akcję włączyła się także Specjalistyczna Służba Poszukiwawczo-Ratownicza ze Świebodzina oraz przewodnik z psem tropiącym. Policjanci rozmawiali z rodziną, sąsiadami i znajomymi dziewczynki, analizując możliwe scenariusze zaginięcia.

Po niespełna godzinie intensywnych działań dziewczynka została odnaleziona cała i zdrowa w rejonie jednej ze szkół. Bawiła się tam beztrosko z koleżanką na placu zabaw i zupełnie straciła poczucie czasu, nie zdając sobie sprawy z tego, jak bardzo martwią się o nią rodzice. Dzięki szybkiej reakcji służb poszukiwania zakończyły się szczęśliwie.

Idź do oryginalnego materiału