Jak poinformowała policja, do wyjątkowo niepokojącej sytuacji z udziałem 7-latka doszło jeszcze w listopadzie. Funkcjonariusz po służbie, który spędzał czas w restauracji w Mińsku Mazowieckim, nagle usłyszał wołanie o pomoc dochodzące z zewnątrz. Okazało się, iż kilkuletni chłopczyk uciekł z domu, gdzie rozgrywał się dramat…