46-latek podsłuchiwał policję. Usłyszał zarzuty

4 tygodni temu
Zdjęcie: fot. Jakub Kaczmarczyk/PAP


Policjanci z Przasnysza (woj. mazowieckie) zatrzymali 46-latka, który posługiwał się radiostacją przystosowaną do odbioru policyjnej korespondencji radiowej. Usłyszał zarzut wykorzystania urządzenia w celu uzyskania informacji dla niego nieprzeznaczonej - poinformowała we wtorek przasnyska policja.


Mundurowi zauważyli mężczyznę podczas patrolowania miasta. 46-latek miał przy sobie urządzenie podsłuchowe, za pomocą którego mógł podsłuchiwać rozmowę prowadzoną drogą radiową przez dyżurnego policji z innymi funkcjonariuszami.

Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Przy okazji wyszło też na jaw, iż mężczyzna posiada marihuanę i krzew konopi. Kryminalni znaleźli je w trakcie przeszukania jego mieszkania.

Usłyszał zarzuty

"46-latek usłyszał zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz posługiwania się urządzeniem podsłuchowym przystosowanym do odbioru korespondencji na częstotliwościach zarezerwowanych dla organów policji" – poinformował nadkom. Paweł Rykowski z przasnyskiej policji.

Za bezprawne uzyskanie informacji pochodzących z policji grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo więzienia do lat 2. Z kolei za posiadania znacznej ilości narkotyków może być wymierzona kara do 10 lat więzienia.

Prokurator Rejonowy w Przasnyszu zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Mężczyzna ma też obowiązek zawiadamiania śledczych o zamierzonym wyjeździe i terminie powrotu.

PAP

Idź do oryginalnego materiału