Cztery osoby zatrzymane za posiadanie narkotyków, w tym jedna usłyszała zarzut między innymi bezpośredniego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym.
Do zdarzenia doszło w piątek, 25 października br. po południu na ulicy Dąbrówki w Gnieźnie.
Patrol policji po uzyskaniu informacji, iż pojazdem marki Opel może kierować osoba nietrzeźwa, udał się w rejon tej ulicy. Funkcjonariusze gwałtownie zauważyli przemieszczający się pojazd, w związku z czym włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe w celi zatrzymania do kontroli drogowej kierowcy. Jednak ten, na widok próbujących zatrzymać go policjantów, nagle skręcił w ulicę Grzybowo, która jest ulicą jednokierunkową i pojechał pod prąd. W wyniku jego niebezpiecznej jazdy ulicami miasta, niezgodnej z przepisami prawa ruchu drogowego stworzył zagrożenie dla życia wielu osób.
Opel zakończył swoją jazdę na ulicy Sportowej w Gnieźnie. Pasażer pojazdu, 19-letni gnieźnianin, posiadający przy sobie niewielką ilością narkotyków pozostał przy aucie, kierujący natomiast oddalił się z miejsca w nieznanym kierunku przed przyjazdem policji. W wyniku przeprowadzonych działań, kilkanaście minut później policjanci operacyjni odnaleźli, jak się okazało 24-letniego kierującego Oplem na jednym z pobliskich osiedli. Mężczyzna przebywał w mieszkaniu swoich znajomych. Był trzeźwy ale posiadał przy sobie narkotyki. Ponadto, jak wynikało z policyjnego systemu, posiadał zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi wydany przez Sąd Rejonowy w Gnieźnie za jazdę pojazdem w stanie nietrzeźwości. Zarówno on jak i 19-letni pasażer zostali zatrzymani. W miejscu przebywania kierującego policjanci ujawnili również środki odurzające i psychoaktywne, w związku z czym zatrzymano kolejne dwie młode osoby tam przebywające.
24-latkowi prokurator przedstawił zarzut spowodowania bezpośredniego sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, niewykonanie polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego, złamania orzeczonego przez sąd prowadzenia pojazdów mechanicznych i prowadzenia pojazdu pod wpływem środka odurzającego. Za popełnione przestępstwa, z uwagi na fakt popełnienia ich w warunkach recydywy grozi podejrzanemu do 12 lat pozbawienia wolności. Pozostałe osoby usłyszały zarzut posiadania narkotyków. Przestępstwo to zagrożone jest karą więzienia do lat 3.