37-letni mieszkaniec Krosna Odrzańskiego usłyszał zarzuty za atak na policjantów. Doszło do niego w parku w centrum miasta.
Rzecz działa się w nocy z wtorku na środę. Policjanci przyjechali do parku Tysiąclecia na zgłoszenie mieszkańców – ci skarżyli się na pijanych mężczyzn zaczepiających przechodniów.
Gdy policjanci dotarli na miejsce, nie zastali zgłaszającego, ale dzięki miejskiemu monitoringowi namierzyli odpowiadające rysopisowi osoby. Gdy tylko funkcjonariusze otworzyli drzwi nieoznakowanego radiowozu i przedstawili się jako policjanci, jeden z mężczyzn ich zaatakował. Nie reagował na żadne polecenia oraz wezwania do zachowania zgodnego z prawem, kopał i wielokrotnie usiłował uderzyć policjantów w głowę. Ponadto przez cały czas wyzywał funkcjonariuszy i groził pozbawieniem życia, zmuszając do zaniechania wobec niego czynności służbowych
– podaje komisarz Justyna Kulka, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.
Policjanci obezwładnili mężczyznę pałką i gazem. Później przesłuchali wcześniej zaczepiane przez niego osoby.
Miał być natarczywy wobec znajdującej się na ławce kobiety, ubliżać jej, a także uderzać w głowę. Gdy na sytuację zareagował przebywający z nią mężczyzna, został on również uderzony przez nieznajomego. Na szczęście nie wymagali oni pomocy medycznej
– mówi Kulka.
37-latek usłyszał zarzuty znieważenia policjantów, a także naruszenia ich nietykalności cielesnej i wywierania wpływu na czynności służbowe, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego. Grozi mu do 10 lat więzienia. Ponadto policjanci wystąpili do prokuratury o objęcie tego czynu ściganiem z urzędu.
Czytaj także:

Pijany 64-latek wjechał w ścianę domu
Nawet trzy lata więzienia grożą 64-latkowi, który w trakcie majówki wypadł po pijanemu z drogi i wjechał autem w ścianę jednego z domów w Dobiegniewie. Wszystko działo się w...
Czytaj więcejDetails