37-latek dostał sześć mandatów i 39 punktów w kilka minut

Funkcjonariusze z grudziądzkiej grupy „SPEED” 6 listopada 2025 roku podczas patrolu miejskich ulic zatrzymali do kontroli 37-letniego kierowcę hondy.

Mężczyzna w krótkim czasie dopuścił się serii poważnych naruszeń przepisów, stwarzając realne zagrożenie dla innych osób na drodze. Co więcej, prowadzony przez niego pojazd był w kiepskim stanie technicznym i nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC.

Policjanci odnotowali m.in. wyprzedzanie na oznakowanym przejściu dla pieszych, korzystanie z telefonu komórkowego w trakcie jazdy, poruszanie się bez zapiętych pasów bezpieczeństwa oraz zmianę pasa ruchu bez użycia kierunkowskazu. Dodatkowo auto nie było dopuszczone do ruchu.

W toku kontroli wyszło na jaw, iż 37-latek miał już zgromadzone 23 punkty karne. Za kolejne przewinienia otrzymał sześć mandatów na łączną kwotę 2600 zł, a jego konto obciążono dodatkowymi 39 punktami karnymi.

Z uwagi na zły stan techniczny funkcjonariusze zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. Sporządzono także wniosek do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, ponieważ samochód nie posiadał ważnej polisy OC.