Nawet 10 lat więzienia grozi mieszkańcowi Brzegu za przestępstwa narkotykowe. Policjanci znaleźli w jego mieszkaniu oraz piwnicy mężczyzny ponad 400 gramów metamfetaminy i blisko 300 gramów marihuany. 35-latek trafił do aresztu, gdzie spędzi najbliższe 2 miesiące.
- „Kilka dni temu policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego brzeskiej komendy zatrzymali 35-letniego mieszkańca miasta. Mundurowi mieli podejrzenia, iż mężczyzna jest związany z przestępczością narkotykową. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić swoje przypuszczenia i zapukali do miejsca zamieszkania mężczyzny. gwałtownie okazało się, iż ich przypuszczenia są trafne. W bluzie i plecaku 35-latka mundurowi znaleźli kilka woreczków strunowych z podejrzaną zawartością. Nie był to jednak koniec problemów mieszkańca Brzegu. W piwnicy należącej do mężczyzny policjanci odkryli kolejne pakunki. Znalezione środki odurzające były spakowane do plastikowych pojemników. W miejscu zamieszkania 35-latka policjanci zabezpieczyli łącznie blisko 300 gramów marihuany i ponad 400 gramów metamfetaminy. Dodatkowo funkcjonariusze zabezpieczyli elektroniczną wagę i telefon komórkowy” – informuje st. asp. Patrycja Kaszuba, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.
Kryminalni przedstawili mężczyźnie zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, do którego się przyznał. Mieszkańcowi Brzegu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.