Rok gehenny za zamkniętymi drzwiami 34-latek, będąc pod wpływem alkoholu, wszczynał awantury, podczas których fizycznie i psychicznie znęcał się nad rodziną. Żonie i dzieciom groził, bił ich, wyzywał, wyganiał z domu, a kobietę dodatkowo szantażował i kontrolował. Aby uniemożliwić jej wezwanie pomocy, zabrał telefon. Mimo to 29-latce udało się przekazać informację o dramacie znajomemu. Ten natychmiast powiadomił służby. Gdy na miejscu zjawili się policjanci, 34-latek zaprzeczał, iż w domu dochodzi do przemocy. Mundurowi nie dali jednak mu wiary i zatrzymali go. Agresor w areszcie Mężczyzna usłyszał zarzuty znęcania się nad rodziną. W poniedziałek, 15 września, sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności. Policja apeluje: reagujmy na przemoc – Reagujmy na możliwość stosowania przemocy! Znęcanie nad rodziną najczęściej ma miejsce za zamkniętymi drzwiami. jeżeli Ty lub ktoś bliski doznajecie przemocy domowej, nie obawiaj się tego zgłosić dzielnicowemu lub pod numerem alarmowym 112 – podkreśla podinspektor Bożena Szymańska z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie. Policja przypomina, iż świadkowie przemocy mogą uratować życie i zdrowie innych osób – wystarczy powiadomić odpowiednie służby. Czytaj też: