Napastnik zadał cios w plecy. Ranny trafił do szpitala. Przeszedł operację, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jak poinformował Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji, sprawca początkowo był nieznany. Policjanci gwałtownie jednak ustalili jego tożsamość.
W sobotę zatrzymano 22-letniego mężczyznę. Do ujęcia doszło w pobliżu miejsca ataku.
Śledztwo w sprawie trwa. Policja nie ujawnia jeszcze, co było motywem napaści.
Mieszkańcy Ursusa są zaniepokojeni. To kolejne niebezpieczne zdarzenie w tej dzielnicy w ostatnich miesiącach.