Po 10 tysięcy złotych grzywny i trzy lata zakazu prowadzenia pojazdów - to kara, jaką we wtorek wymierzył sąd dwóm kierowcom, którzy w Białymstoku urządzili nielegalne wyścigi samochodowe. Jeden z mężczyzn pędził po mieście z prędkością ponad 314 kilometrów na godzinę. - Mogli stać się potencjalnymi zabójcami - mówiła o obwinionych sędzia Iwona Hulko.