Dramatyczne sceny rozegrały się w środę (14 maja) na moście kolejowym im. Ernesta Malinowskiego w Toruniu . Przed godz. 17:00 zauważono mężczyznę w wieku ok. 40 lat, który wszedł na przęsło i zagroził, iż skoczy do Wisły. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe - straż pożarną, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz policję.
Podczas gdy policjanci prowadzili negocjacje z desperatem, na most wszedł kolejny mężczyzna – również w średnim wieku. Obaj usiedli na przęśle przeprawy i rozmawiali ze sobą. Sytuacja wymagała od funkcjonariuszy ogromnej ostrożności i opanowania. W tym czasie strażacy i ratownicy WOPR zabezpieczali teren wokół mostu.
– Sygnał dostaliśmy dokładnie o godz. 16:51. Już po kilkunastu minutach byliśmy przy moście. Strażacy zabezpieczali przęsło po jednej stronie, a my po drugiej – relacjonuje nam ratownik WOPR Mar